niedziela, 1 września 2013

3 nadprogramowe kilogramy

Oj tak, ze trzy kilo przydało by się zrzucić. Nefralgiczne miejsca, jak brzuch, pupa i uda nieco nabrzmiały :P
A ponieważ mam awersję do wszelkiego ruchu, bo leń ze mnie niesamowity, to trzeba będzie sprowadzić odżywianie na właściwe tory.
A co to ma znaczyć w praktyce? <oto lista, którą tworzę na gorąco>

1. rano przed pracą, bądź w pracy -> jogurcik i jakiś owoc (może być banan, jabluszko, śliweczka itp.),
2. pić dużo wody niegazowanej,
3. powrót do picia zielonej herbaty, czasem czerwonej
4. ograniczyć lub na jakiś czas wyeliminować słodycze (ach, te "michałki" pyszniutkie..).
5. nie podjadać po 20.,
6. powrót do ciemnego pieczywa,
7. NIE WPIEPRZAĆ TYLE!



No nic, narazie spróbuję to zrealizować, powinno wystarczyć :]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz